CZARNOGÓRA 2024

Zapraszamy na relację z naszej tygodniowej wyprawy motocyklowej po malowniczej Czarnogórze!
Przez sześć dni odkrywaliśmy różne zakątki tego niesamowitego kraju, pokonując setki kilometrów krętych, górskich dróg i ciesząc się oszałamiającymi widokami. 

Czarnogóra to idealne miejsce dla tych, którzy szukają pięknej przyrody, spokoju z dala od tłumów oraz chcą doskonalić umiejętności jazdy motocyklem po wymagających trasach.  Jeśli kochasz przygodę, serpentyny i górskie drogi – ten kraj jest dla Ciebie!
Aleksanda & Jacek

FILM

CZARNOGÓRA 2024

Zapraszamy na relację z naszej tygodniowej wyprawy motocyklowej po malowniczej Czarnogórze!
W październiku 2024 przez sześć dni mieszkaliśmy w miejscowości Nikšić, skąd codziennie ruszaliśmy na nowe trasy o długości od 100 do 270 km. Każdego dnia odkrywaliśmy inne zakątki tego niesamowitego kraju, pokonując setki kilometrów krętych, górskich dróg i ciesząc się oszałamiającymi widokami.

PRZYGOTOWANIA

W tym roku na miejsce jesiennej wyprawy motocyklowej wybraliśmy Czarnogórę. To malutki, górzysty kraj wielkości naszego województwa z ok 600 tys. mieszkańców.
Każdą naszą wyprawę rozpoczynamy od internetowego rozeznania. Wyszukaliśmy kanały YT z informacjami o Czarnogórze, przerzejrzeliśmy blogi i strony turystyczne. No i oczywiście, co najważniejsze, szczegółowo przejrzeliśmy mapy Google i, a może przede wszystkim mapy.cz. To one były naszą podstawą stworzenia zarysu wyprawy.  Logistyką wyprawy tym razem zająłem się sam. Ze względu na sporą odległość ( ok 1800 km) postanowiliśmy pójść na "łatwiznę" i zawieźć motory do Czarnogóry na przyczepie. Skróci to czas dojazdu na miejsce do maksymalnie 24h. Postanowiliśmy także, że będziemy mieszkać w jednym miejscu i stamtąd organizować codziennie wypady w różne strony Czarnogóry. Jako bazę wypadową wybraliśmy Niksic - miejscowość położoną mniej więcej w środku tego malutkiego kraju. Takie rozwiązanie pozwoliło zaplanować 6 tras o długości od 100 do 270 km biegnących pętlami w różne strony. Dzięki temu rozwiązaniu mogliśmy zwiedzić prawie cały kraj.

Kto jedzie?

Wyprawa będzie 3 osobowa. Aleksandra - jedzie na swojej Hondzie CB500X, jej tata Lech na swoim BMW GS 1250, a  ja na Benku TRK 502X. Tata Aleksandry to wytrawny motocyklista - jeździ motorem od ponad 40 lat, my z Aleksandrą dopiero zaczynamy naszą przygodę - korzystamy z motorków dopiero od 2 lat. Mamy nadzieję, że podołamy trudom wyprawy.

Ogólny plan wyprawy

Planujemy wyjazd ze Starogardu w niedzielę - 6 pażdziernika późnym popołudniem. Na miejscu chcemy być w poniedziałek w godzinach popołudniowych. Mamy do przejechania 1720 km. Planujemy jechać przez Polskę-Czechy-Słowację-Węgry-Chorwację-Bośnię-Czarnogórę. Wykupujemy przez internet winiety na Czechy, Słowację i Węgry. Aleksandra wyszukuje fajny apartament na obrzeżach miasta Niksić. 3 osobowy apartament wygląda na spory, cena jest atrakcyjna, a dodatkowo na mapach google widać, że dysponują dużym ogrodzonym parkingiem

HARMONOGRAM

6-7 pażdziernika - przejazd do Czarnogóry

8-13 października - codzienne wyprawy motorami.

14-14 października - wracamy do Polski.

Pakowanko

Jedziemy we trójkę więc musimy zabrać 3 motory. Dwa pakujemy do przyczepy, a jeden na pakę auta. Jedziemy Renault Masterem więc spokojnie zmieści się tam trzeci motor ( padło na BMW) i wszystkie nasze bagaże oraz jedzonko. Zmontowaliśmy nawet łóżko. Aleksandra przygotowała trochę słoików z jedzeniem, żeby w razie czego usprawnić przygotowania posiłków na miejscu. To był dobry pomysł - gotowanie ograniczało się do podgrzewania.

Przejazd

Wyjeżdżamy

aaa

6 JEDNODNIOWYCH TRAS MOTOCYKLOWYCH

DZIEŃ 1

Zatoka Kotorska - 200 km

DZIEŃ 2

Plužine i Durmitor - 170 km

DZIEŃ 3

Podgorica i szutry  - 250 km

DZIEŃ 4

jezioro Kapetanovo - 70 km

DZIEŃ 5

Žabljak i kanion Tary - 250 km

DZIEŃ 6

Durmitor - 130 km